Zawsze inspirowały nas powieści J.R.R. Tolkiena. Jednym z naszych marzeń było usiąść pod wielkimi okrągłymi drzwiami i wyciągnąć drewnianą fajkę lub biesiadować z przyjaciółmi w przestrzennej jadalni i wspominać wspaniałe przygody. Idealne warunki do zrealizowania podobnego pomysłu zapewniła nam Brenna, położona w Beskidzie śląskim. Brenna, a konkretniej Lachy Dolne, to oaza w której można się zaszyć. Dom położony jest wśród gór, obok płynie rzeka, a na wyciągnięcie ręki macie gęsty las. Wierzcie lub nie, ale opis miejsca gdzie mieszkali nasi bohaterowie idealnie zgadza się z miejscem w którym znajdziecie nasz Pagórek.
Najparadniejsze pokoje znajdowały się z lewej strony (patrząc od wejścia), ponieważ tylko te miały okna, głęboko osadzone, okrągłe okna z widokiem na ogród, a dalej na łąki, zbiegające w dół ku rzece(…) Drzwi prowadziły do hallu, który miał kształt rury i wyglądał jak tunel(…)
Wprawdzie nasz Pagórek potrzebuje jeszcze chwili czasu aby przybrać swój finalny bajkowy kształt, ale już teraz chcieliśmy się z Wami podzielić informacją o jego realizacji. Od frontu domu znajdziecie wszystko, co prawdziwy niziołek powinien tam mieć. Będą okrągłe wielkie drzwi, okrągłe okna, typowy ogródek, ławeczka na odpalenie fajki i skrzynka na listy. Zależy nam na tym aby każdy detal pozwalał uwierzyć, iż znajdujemy się w pięknej bajkowej krainie . Wnętrze domu to już połączenie typowej nory niziołka z nowoczesnością. Pomimo, iż zachowaliśmy klasyczny styl domu niziołków, to dodaliśmy do niego, naszym zdaniem, elementy które pozwolą wypocząć też tym najbardziej wymagającym. To trochę tak jakby niziołek uznał, że czas na małe odświeżenie przestrzeni i poprawę komfortu. Tak więc w naszej wersji niziołki zainwestowały w basen, jacuzzi, odnawialną energię i kilka innych gadżetów. Niemożliwe?